We wpisie na Twitterze Christine Lagarde, prezes Europejskiego Banku Centralnego, zaprosiła do publicznej debaty na temat potencjalnej waluty cyfrowej banku centralnego strefy euro (CBDC).

„Wciąż jesteśmy na etapie przeglądu i rozważań, ale właśnie rozpoczęliśmy konsultacje społeczne, aby konsumenci i Europejczycy mogli faktycznie wyrazić swoje preferencje i powiedzieć nam, czy byliby zadowoleni z korzystania z cyfrowego euro w taki sam sposób, w jaki używają monet euro lub banknotów euro, wiedząc, że pieniądz banku centralnego jest dostępny i na którym można polegać – powiedziała szefowa EBC w jednym z wideotweetów.

Lagarde opisuje 2020 jako „trudny rok”. W swoich wpisach wspomniała również o wpływie koronawirusa na ekonomię i odpowiedzi Europejskiego Banku Centralnego na pandemię. Zauważyła również, że nalezy zbadać, w jaki sposób polityka banku może przeciwdziałać zmianom klimatycznym i tego jak kryptowaluty mogą lepiej pasować do współczesnych wyborów stylu życia ze strony Europejczyków. Ponadto Lagarde zwraca uwagę, że „ponieważ Europejczycy w coraz większym stopniu zwracają się ku cyfryzacji w zakresie sposobów wydawania, oszczędzania i inwestowania, powinniśmy być przygotowani do wydania cyfrowego euro, jeśli zajdzie taka potrzeba”.

Pod wpisem Lagarde pojawiło się już wiele głosów krytyki, wytykających jej, że jako osoba skazana prawomocnym wyrokiem sądu chce przekonać ludzi do używania wątpliwej jakości produktów finansowych jakim będzie europejskie CBDC. Jak informowały wcześniej media, Europejski Bank Centralny ma swoją “mapę drogową”, w ramach której chce badać temat CBDC. Ponadto banki centralne na całym świecie podejmują wstępne, choć ostrożne, kroki w kierunku emisji swoich cyfrowych walut.